"Mydło, powidło, śrut i drut" - tak można opisać giełdę kolekcjonerów, która odbyła się w lubelskim WDK-u. Kilkudziesięciu wystawców sprzedawało i wymieniało się starymi przedmiotami. To co dla większości osób jest bezużyteczne, dla kolekcjonerów może być perłą w kolekcji. Targi kolekcjonerów odwiedził nasz lubelski reporter Krzysztof Kot, posłuchaj jego relacji:

18:55