Od dziś pociągi z Łodzi do Warszawy miały pędzić niczym torpeda, czyli w 88 minut. Miały, bo wyszło, jak zawsze. Poranne wykolejenie składu towarowego spowodowało nawet półtoragodzinne opóźnienia i dezorientację pasażerów.
Szybki pociąg opóźniony półtorej godziny
Poniedziałek, 16 czerwca 2008 (08:37)