Toksyczne związki w paszy dla zwierząt w Belgii - do sądu!

Będzie śledztwo w sprawie kolejnego skandalu z zatruta paszą w Belgii. Minister rolnictwa zarządził wszczęcie prokuratorskiego śledztwa dotyczącego odkrycia znacznych ilości toksycznych polichlorynobifenyli w karmie dla zwierząt produkowanej w belgijskim Feluy.

Już wczoraj ścisłym nadzorem weterynaryjnym objęto ponad 200-ście gospodarstw, które odbierały skażoną paszę. Jednocześnie w rządowych laboratoriach trwają badania próbek karmy. Wyniki badań mają być opublikowane najwcześniej jutro.

Nowy skandal ze skażoną paszą dla zwierząt hodowlanych wybuchł rok po poprzedniej aferze. W karmie dla zwierząt, a potem także w ich mięsie, znaleziono wówczas toksyczne dioksyny. Tym razem jednak belgijski rząd - w odróżnieniu od wydarzeń sprzed roku - poinformował o wszystkim Komisję Europejską. Dla Belgów to kolejny raz, gdy robiąc zakupy muszą się mocno zastanawiać nad tym, co wkładają do koszyka. Rząd obiecuje im, że wszystkie produkty, w których zostanie wykryta trująca substancja, zostaną usunięte ze sklepów a potem zniszczone.

Wiadomości RMF FM 12:45