Na Słowacji znów rozpoczął się strajk kierowców ciężarówek, którzy protestują przeciw podwyższeniu opłat drogowych u naszych południowych sąsiadów. Zablokowane jest między innymi przejście graniczne w Chyżnem.

Kierowcy blokują wiele wyjazdów z największych miast Słowacji. Tak jest między innymi w Koszycach, Preszowie, Rużemberoku, Bańskiej Bystrzycy i Bratysławie. Jeden pas ruchu zablokowany jest także na przejściu granicznym w Chyżnem. Tam do strajku przyłączyli się również polscy kierowcy. Słowacka policja straszy tirowców wysokimi mandatami i odbieraniem dowodów rejestracyjnych, ale na razie nie przynosi to efektu. Kierowcy zapowiadają, że będą protestować do czasu, kiedy słowacki rząd nie zmniejszy opłat drogowych. Umawiają się też na portalu Facebook na powolne jazdy najważniejszymi drogami kraju. Gdzie w ten sposób będą blokować płynną jazdę, na razie nie wiadomo.