Zwłoki 7-osobowej rodziny znaleziono w jednej z dzielnic stolicy Peru Limy. Funkcjonariusze uważają, że są to ofiary zbiorowego samobójstwa o motywach religijnych.

Wszystkie ofiary, z których najmłodsza to 15-letni chłopiec, należały do jednego z kościołów protestanckich. Ciała 7 osób - rodziców i ich 5 dzieci - leżały w domu przez blisko tydzień zanim zostały znalezione przez sąsiadów. Każda ofiara miała w rękach Pismo Święte.

"Obecność Biblii prowadzi nas do przekonania, że śmierć ofiar nastąpiła z przyczyn religijnych. Nie wykluczamy zbiorowego samobójstwa" - powiedział dziennikarzom prowadzący śledztwo generał policji Raul Cubillas.

08:10