Powoli wychodzą na jaw dawne, utrzymywane do tej pory w tajemnicy awarie Concordów.

Raport Biura Dochodzeniowego Lotnictwa ujawnia, że ponaddźwiękowiec brytyjskich linii lotniczych był dwa lata temu zmuszony do lądowania po tym jak od samolotu odpadł kawałek skrzydła. Kilka miesięcy później także w 1998 roku pasażerowie tego samego Concorda, który wyleciał z lotniska Heathrow do Nowego Jorku, podczas lotu poczuła nagłe wibracje i tąpnięcie. Ponieważ samolot znajdował się niedaleko Nowej Funlandii pilot zdecydował się kontynuować lot do Nowego Jorku. Na pokładzie znajdowało się 62 pasażerów. Okazało się, że odpadł kawałek sterów.

Pierwsze Concordy zaczęły latać w 1973 roku. Od czasu katastrofy Concorda pod Paryżem, w której zginęło 113 osób wprowadzono zakaz lotów samolotów ponaddźwiękowych.

foto EPA

11:10