Nie delegalizować pornografii! Z takim apelem zwrócił się do prezydenta Zarząd Główny Młodej Lewicy.

Młodzi działacze nie chcą by Aleksander Kwaśniewski podpisał uchwaloną przez sejm ustawę o zakazie rozpowszechniania pornografii.

Zdaniem młodych z SLD zakaz nie przyniesie żadnych pozytywnych skutków, odniesie wręcz przeciwny skutek: oddali nas od Europy i spowoduje powstanie czarnego rynku pornograficznego. Działacze twierdzą, że jak dotąd nie udowodniono negatywnego wpływu pornografii na człowieka. "Nie chcemy by Polska pogrążyła się w odmętach prawicowej ciemnoty." - napisali w apelu politycy Sojuszu Młodej Lewicy, którzy na dziś zapowiedzieli pikietę przed Pałacem Prezydenckim.

A co na to przeciętny Polak? Otóż okazuje się, że ponad połowa Polaków aprobuję tak zwaną miękką pornografie i uważa, że zakazywanie jej to naruszenie swobód obywatelskich. Natomiast tylko co trzeci dorosły jest za całkowitą delegalizacją pornografii - wynika z sondażu OBOP-u.

Wiadomości RMF FM, 03:45