Na mieliźnie u szwedzkiego wybrzeża osiadł polski tankowiec "Romanka". Przewożący około tysiąca ton ropy statek zarył kadłubem w dno w pobliżu wejścia do portu w Goeteborgu. Do wypadku doszło tuż po północy. Na pomoc przybyły szwedzkie jednostki ratownicze. Według nurków nie doszło do wycieku ropy z tankowca. Na razie nie wiadomo, dlaczego statek osiadł na mieliźnie.