Od pół roku do 8 lat więzienia grozi trzem osobom oskarżonym o doprowadzenie do powodzi, która w lutym tego roku spusztoszyła Górowo Iławeckie na Warmii i Mazurach.

Podejrzanymi są burmistrz Górowa, skarbnik miasta i konserwator tamtejszej tamy, która nie wytrzymała naporu wody. Prokuratura zarzuca im doprowadzenie do nieumyślnego spowodowania katastrofy. Burmistrz i skarbnik dopuścili do użytkowania tamy, bez uzyskania na to zgody. Nie mieli nawet instrukcji obsługi, a na tamie zatrudniali ludzi bez odpowiedniego przeszkolenia. Tama nie miała okresowych przeglądów technicznych. Konserwator natomiast, według prokuratury, nie dopilnował poziomu wody. Po przerwaniu umocnień, masy wody przetoczyły się przez miasteczko doszczętnie niszcząc wszystko, co napotkały po drodze. W powodzi zginęły trzy osoby, a dziesiątki zostały pozbawione dachu nad głową.

Wiadomości RMF FM 14:45

Ostatnie zmiany 16:00