Chwile grozy przeżyli mieszkańcy jednej z kamienic w Sopocie. Podczas pogłębiania piwnicy jeden z lokatorów odkopał pocisk moździeżowy z czasów II wojny światowej.

Sopocka drogówka zamknęła dla ruchu ulicę, przy której stoi budynek. Jednak policja nie zdecydowała się na ewakuację mieszkańców. "Pocisk o długości około 40 centymetrów znalazł porządkując swoją piwnicę jeden z mieszkańców domu. Nie doszło do ewakuacji budynku. Saper uznał bowiem, że pocisk nie jest groźny" - powiedział oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku Piotr Gudalewski. Niebezpiecznym znaleziskiem zajęli się saperzy, którzy wywieźli pocisk na poligon, gdzie zostanie zdetonowany.

21:00