Kolejny raz pielęgniarki nie doszły do porozumienia z rządem. Siostry nie chciały dyskutować z delegacją resortu zdrowia, w której nie było ani minister

Franciszki Cegielskiej, ani żadnego z wiceministrów.

- Chcemy rozmawiać z kimś, kto może podejmować decyzje - mówiły.

Doradca w resorcie zdrowia minister Krzysztof Mika tłumaczył, że

szefowa resortu Franciszka Cegielska nie pojawiła się na spotkaniu,

nie dlatego, że jest niechętna rozmowom, ale ze względu na pracę nad

założeniami do budżetu ochrony zdrowia.

Spotkanie zwołano, bo pielęgniarki żądały informacji, jak rząd realizuje zawarte w lipcu porozumienie. Związek cały czas mówi, że ministerstwo nie wywiązuje się z ustaleń.