Będzie to możliwe dzięki odtajnianiu niektórych akt. Według koordynatora służb specjalnych Janusza Pałubickiego, tajne pozostaną jedynie akta, łączące się z aktualnymi sprawami wywiadu.

W pozostałych przypadkach minister "jest życzliwy" ujawnieniu akt. "Dla tych, którzy podejmują decyzję o odtajnianiu akt, zostały sporządzone wytyczne" - powiedział Janusz Pałubicki.

Decyzja ministra cieszy sędziów. Sąd Lustracyjny będzie korzystał z możliwości, jaką daje zarządzenie Pałubickiego - i będzie zwracał się o odtajnianie dokumentów. Według rzeczniczki sądu, Barbary Trębskiej, 90 procent akt nie spełnia wymogów tajności. Trębska podkreśliła, że sędziowie są przyzwyczajeni do pracy przy "otwartej kurtynie". "A i osoby lustrowane inaczej zachowywałyby się na sali sądowej z publicznością.

Przypomnijmy, że już w styczniu szef Sądu Lustracyjnego Jan Krośnicki zwrócił się do Pałubickiego o rozważenie uchylenia lub obniżenia klauzul tajności, nałożonych na akta archiwalne sprzed 10 maja 1990 roku. Sąd Lustracyjny od niedawna ujawnia część ustnego uzasadnienia wyroku.

Wiadomości RMF FM 04:45