Śląscy funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę podejrzanego o podpalenie łąki leżącej przy autostradzie A4. Kilkanaście dni temu na mocno zadymionej drodze Kraków-Katowice doszło do karambolu. Wśród poszkodowanych był aktor Andrzej Grabowski.

Podejrzany to 22-letni instruktor nauki jazdy. Mężczyzna twierdzi, że chciał jedynie spalić śmieci, a ogień błyskawicznie się rozprzestrzenił.

Został mu postawiony zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa na życie i zdrowie wielu osób - mówi RMF Jacek Pytel ze śląskiej policji. Grozi mu za to kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna jest przesłuchiwany w prokuraturze. Jeszcze dziś zapadnie decyzja w sprawie ewentualnych środków zapobiegawczych.

Dodajmy, że szkody powstałe w wypadku na autostradzie szacowane są na dziesiątki tysięcy złotych. Przez ponad godzinę droga w kierunku Katowic była całkowicie nieprzejezdna, a przez dalszych kilka godzin ruch był ograniczony; tworzyły się olbrzymie korki.