Widmo powszechnego strajku zawisło nad Niemcami. Pracodawcy sektora publicznego i przedstawiciele związków zawodowych wznawiają dziś rokowania w sprawie płac.

Jeśli nie uda im się dojść do porozumienia Niemcy mogą zostać sparaliżowane. Byłby to pierwszy po ośmiu latach strajk powszechny w tym kraju. Związkowcy, którzy już przeprowadzili strajk ostrzegawczy odrzucili dotychczasowe podwyżki płac jako niewystarczające.

Krytykują też rząd za to, że dziesięć lat po zjednoczeniu Niemiec, pracodawcy wciąż nie chcą dostosować płac i warunków pracy w byłej NRD do tych od dawna obowiązujących w zachodniej części kraju. Zdaniem związkowców pracodawcy nie biorą pod uwagę tego, że tydzień pracy w byłej NRD jest o kilka godzin dłuższy niż w Niemczech Zachodnich.

Wiadomości RMF FM 10:45