Po opublikowaniu listy pedofilów w Wielkiej Brytanii, podobna lista z pięćdziesięcioma nazwiskami belgijskich pedofilów ma się ukazać w luksemburskim tygodniku "L'Investigateur".

Na żądanie Ligi Obrońców Praw Człowieka sąd w Belgii zakazał publikacji listy zarówno w prasie jak i w Internecie. Obrońcy pedofilów boją się samosądów.

Do akcji takich doszło w Wielkiej Brytanii po serii publikacji brukowca "News of the World" - pod hasłem "Nazwać i zawstydzić" gazeta wydrukowała serię zdjęć skazanych pedofilów. W sobotę mieszkaniec Manchesteru popełnił samobójstwo – stało się to w tydzień po najściu sąsiadów na jego mieszkanie. O tym, że 54-letni James White jest oskarżany o "czyny lubieżne" wobec nieletnich mieszkańcy dowiedzieli się z miejscowej gazety.

Belgowie wciąż pamiętają także o sprawie Marca Dutroux, oskarżonego o czterokrotne morderstwo i sześciokrotne porwanie oraz znęcanie się seksualne na nieletnich. Tragedia, wyszła na jaw w połowie sierpnia 1996 roku, kiedy policja znalazła w ogrodzie Dutroux zagłodzone na śmierć dwie ośmioletnie dziewczynki: Julię i Melisę. Dwa dni wcześniej policji udało się uwolnić z zamurowanej piwnicy w jednym z sześciu domów należących do pedofila inne ofiary gwałtów i tortur: 12-letnią Sabinę i 14-letnią Letycję.

10:45