Już niedługo poznamy kolejną listę osób, które przyznały się do
współpracy ze spec służbami PRL. Ich nazwiska ukażą się w dzisiejszym
wydaniu "Monitora Polskiego". Jak nam powiedział sędzia sądu
lustracyjnego Jan Krośnicki, tym razem wszyscy to prawnicy.
Także na poprzednich listach przeważali adwokaci, prokuratorzy i
sędziowie. Znalazł się wśród nich między innymi prezes Izby Wojskowej
Sądu Najwyższego generał Janusz Godyń. Ze świata polityki oświadczenia
"na tak" złożyli prezydencki minister Marek Dukaczewski i wiceminister
gospodarki Janusz Kaczurba. Ten ostatni zapłacił za przeszłość utratą
stanowiska w rządzie.