W londyńskim domu aukcyjnym Christies wystawiony zostanie list Johna Lennona. Legendarny założyciel Beatlesów napisał go do kolegi z zespołu Paula McCartney'a. 6-stronnicowa korespondencja znakomicie obrazuje konflikt, jaki pod koniec lat 60. narastał wewnątrz grupy.

List Lennona obfituje w błędy ortograficzne i niecenzuralne wyzwiska. Napisany został w czasie gdy grupa The Beatles już nie istniała a jej członkowie sądownie bronili swych prywatnych interesów. John Lennon pisze o Paulu McCartney'u jako o kimś komu sława uderzyła do głowy. "Zawsze wierzyliśmy, że jesteśmy częścią pewnego nurtu" - czytamy w korespondencji - "a nie samym nurtem. Czy naprawdę myślisz, że na Beatlesach wszystko się zaczyna i kończy" - retorycznie pyta McCartney'a John Lennon. Muzyk broni również w liście swego związku z japońską artystką Yoko Ono. Natomiast w żonie kolegi Lindzie McCartney, Lennon widzi jedynie leciwą, niewiele znaczącą fankę. Atak legendarnego kompozytora kończy się jednak pojednawczym gestem: "Bez względu na to co tutaj napisałem wraz z Yoko pozdrawiamy was serdecznie". Według oczekiwań list powinien znaleźć nowego właściciela za sumę około 70 tysięcy funtów. Co ciekawe do dziś nie wiadomo czy rozrachunkowa korespondencja Lennona kiedykolwiek trafiła do rąk McCartney'a.

21:05