Przez kilkanaście godzin mówiło się o Łodzi jako przybytku tolerancji. Juz dziś jednak policja wyznaczyła nagrodę za wskazanie wandali, którzy wypisali antysemickie hasła na domu Marka Edelmana.

Przez ten czas zniknęły setki obraźliwych haseł. Farbą potraktowano w sumie kilka kilometrów miejskich murów. Za pędzle chwyciła młodzież, politycy, artyści i sportowcy.

Wszyscy zgodnie mówili, że taka akcja - "kolorowa tolerancja" - to świetny pomysł. Pomysł najwyraźniej nie wszystkim się spodobał. Już wieczorem na świeżo zamalowanych elewacjach pojawiły się napisy. Te antysemickie hasła ktoś wymalował na domu Marka Edelmana, bohatera powstania w Gettcie warszawskim.

Łódzka policja obiecuje nagrodę dla tego, kto pomoże złapać wandali. Zostawili oni swoje ślady również na murach synagogi.

Tak więc po dniu tolerancji przyszedł dzień wstydu.

Wiadomości RMF FM 8:45

Ostatnie zmiany 11:45, 13:45