Nie piłka nożna ani skoki narciarskie. Ulubionymi konkurencjami górali są skiring, ski-skiring i wyścigi kumoterek, czyli ściganie się po zaśnieżonym torze końskich zaprzęgów z narciarzami i niewielkimi sankami.

Kolejną edycję "Kumoterskiej Gońby" rozegrano w Zakopanem. Dla górali to prawie jak puchar świata. Posłuchaj:

Głównymi konkurencjami były: parada gazdowska, parada kumoterek, wyścigi kumoterek oraz skiring i ski-skiring.

Kumoterki to małe dwuosobowe sanie góralskie używane od święta przez kumotra i kumoszkę. W wyścigach kumoter zwykle powozi, a kumoszka balastuje na wirażach. Skiring to jazda na nartach za koniem, a ski-skiring to jazda na nartach za koniem z jeźdźcem.

W trakcie parady kumoterek oceniano m.in. regionalne stroje kumotra i kumoszki, wygląd sań, koni i uprzęży. Parada gazdowska była okazją do przeglądu i prezentacji dużych rodzinnych sań góralskich, używanych na co dzień. W konkurencjach startowały załogi z całego Podhala.

Kumoterskie Gońby odbywają się na Podhalu każdej zimy. Od początku stycznia do końca lutego gonitwy urządzane są w innej gminie regionu. Następne zaplanowano m.in. w Ludźmierzu, Kościelisku. Być może uda się przeprowadzić gońby w Białym Dunajcu i Szaflarach, gdzie nie odbyły się z powodu braku śniegu.