Tadeusz Kałusowski prezes katowickiego Sądu Okręgowego postanowił podać się do dymisji. Wcześniej nie chciał zrezygnować mimo, że domagał się tego minister sprawiedliwości. Sprawa wiąże się z oskarżeniami o korupcję jednego z katowickich sędziów.

Sprawa jest dość tajemnicza. Podczas posiedzenia składu sędziowskiego prezes Kałusowski obiecał, że zrezygnuje. W protokole zapisano, że jeszcze w tym roku określi datę swojej rezygnacji – tak przynajmniej powiedział jeden z sędziów biorących udział w kolegium. Tydzień temu po spotkaniu z Lechem Kaczyńskim prezes powiedział, że jednak nie zrezygnuje ponieważ nie chce, żeby jego odejście łączyć ze sprawą wiceprezesa, którego prokuratura ma oskarżyć o przyjęcie łapówki w wysokości 100 tysięcy dolarów i mercedesa od Krzysztofa P. biznesmena z Sosnowca. Jednak jak twierdzi Anna Kamińska, rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości – nie dotarła do tej instytucji jeszcze żadna informacja od prezesa katowickiego sądu. Prezes Kałusowski jest obecnie na urlopie.

14:25