Głośna muzyka to jedno z poważniejszych zagrożeń dla młodego pokolenia - ostrzegają brytyjscy lekarze. Z ich badań wynika, że ponad połowa młodych ludzi, którzy słuchają głośnej muzyki ma problemy ze słuchem. Problemy te rosną z wiekiem a w okolicach czterdziestki, wielbicielom decybeli grozi utrata słuchu.

Lekarze biją na alarm i przypominają, że w nocnych klubach i na koncertach liczba decybeli może dochodzić do stu dwudziestu - dla porównania: cichszy jest już... odgłos młota pneumatycznego.