Śledztwo w sprawie wydarzeń w jednostce wojskowej w Wejcherowej prawdopodobnie nie będzie miało finału...
Śledztwo w sprawie - mówiąc popularnie - FUCHY w jednostce wojskowej w Wejherowie zostanie prawdopodobnie umorzone - dowiedziała się nieoficjalnie sieć RMF. Powód? Brak przepisów, które zabraniałyby takich praktyk. A co nie jest zabronione jest przecież... dozwolone.
Chodzi o pracę żołnierzy służby zasadniczej na rzecz prywatnej firmy. Żołnierze z Wejherowa kopali w lesie rowy pod kable dla jednej z firm telekomunikacyjnych. Do "roboty" jeździli wojskową ciężarówką pod opieką przełożonego. Wszystko w czasie przeznaczonym na szkolenie. Rzecz by się nigdy nie wydała, gdyby nie wypadek drogowy, w którym rannych zostało kilkunastu żołnierzy.
Wiadomości RMF FM 14:45
