”Czy w takim świecie chcemy żyć?" - taki tytuł nosi "wybuchowa" książka, która została okresowo zakazana we Francji. Jej autorka, była sędzia śledcza, Eva Joly opowiada o pogróżkach i presjach, którym musiała stawić czoła w czasie dochodzenia w sprawie głośnej afery korupcyjnej dotyczącej szefów francuskiego koncernu naftowego "ELF".

Eva Joly stała się postrachem francuskich polityków i biznesmenów, których przez lata bezlitośnie ścigała za korupcję i nadużycia finansowe. W swojej książce, której fragmenty zdążyła opublikować francuska prasa, opowiada rzeczy, w które trudno wręcz uwierzyć.

Na przykład jeden z dyrektorów koncernu naftowego „Elf” groził jej naładowanym pistoletem za każdym razem, gdy przeprowadzała rewizję w jego biurach.

Adwokatom 37 osób zamieszanych w aferę „Elfu” udało się jednak sądownie zakazać publikacji książki przed końcem procesu szefów naftowego giganta. Pretekstem było to, że jej autorka nie widniała na liście świadków zgłoszonych do przesłuchania w czasie rozpraw.

15:30