Pozycje w polityce i możliwość wpływania na ważne decyzje kobiety zdobywają najczęściej fortelami, a nie tym, że po prostu są częścią społeczeństwa - uważa minister w Kancelarii Prezydenta Barbara Labuda.
.W Sejmie odbywa się konferencja pod patronatem Klubu Obywatelskiego UW pt. "Demokracja bez kobiet, to pół demokracji". Biorą w niej udział przedstawicielki organizacji kobiecych, dziennikarki i posłanki. Uważają one, że o dyskryminacji kobiet trzeba mówić, aby ludzie zauważyli ten problem.
"Paprotka”, czyli ozdoba u boku mężczyzny, to zdaniem Barbary Jemiołczyk najczęstsza rola kobiety. Panie mimo że są dobrze wykształcone, zarabiają 60-70% mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach, rzadziej awansują i zajmują kierownicze stanowiska. Z badań GUS wynika, że kobiety stanowią w Polsce około jednej trzeciej wśród ogółu menadżerów, dyrektorów i kierowników.
13:25