Policjanci z wydziału ścigania przestępstw gospodarczych zatrzymali kilkanaście osób zamieszanych w wyłudzenie 800 tysięcy złotych ze Śląskiej Kasy Chorych.

Lekarz pracujący w jednej z katowickich klinik wykradał z kliniki kartoteki osób chorych na raka. Na ich podstawie wypisywał recepty na bardzo drogie leki. Fałszywa recepta trafiała do jednej z aptek, której właściciel jest zamieszany w oszustwa. W aptece druk księgowano i jako sprzedany trafiał do kasy fiskalnej. Jako, że farmaceutyki miały pomagać chorym na nowotwór były w całości refundowane przez Kasę Chorych. Grupa oszustów działała na Śląsku przez kilka miesięcy. Policja i przedstawiciele Kasy Chorych są pewni, że mężczyźni oszukali skarb państwa na co najmniej kilkakrotnie większą kwotę niż wstępnie obliczono. Aptekarz i jego wspólnik zostali tymczasowo aresztowani.

07:55