Przed sądem rejonowym w Sosnowcu rozpocznie się dziś proces przeciwko funkcjonariuszom, którzy w czerwcu ubiegłego roku śmiertelnie pobili 23letniego Michała Filipka.

Jeden z policjantów oskarżony jest o nieumyślne spowodowanie śmierci. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia. Trzem innym prokurator zarzucił pobicie Michała i jego brata Pawła.

Do tragedii doszło gdy Michał wraz z kolegami na osiedlowej ławce świętował zdane egzaminy. Młodzieńcy pili alkohol, kiedy ktoś z sąsiadów wezwał policję. Gdy przyjechali policjanci, doszło do szamotaniny. Jeden z chłopaków uderzył funkcjonariusza. Michał Filipek udusił się, ponieważ jeden z policjantów przycisnął mu klatkę piersiową kolanami.

Wiadomości RMF FM 02:45