Za dziesięć lat co trzecie hiszpańskie małżeństwo będzie rozwiedzione - twierdzą tamtejsi socjolodzy. Teraz każdego roku oficjalnie rozwodzi się co piąta para.

Zdaniem specjalistów, wzrost liczby rozwodów związany jest z ekonomicznym usamodzielnianiem się kobiet.

Jeszcze niedawno hiszpańska kobieta nie miała prawa do paszportu, nie pracowała, nie mogła bez zgody męża założyć konta bankowego i nie miała prawa do rozwodu. Teraz nikogo nie dziwi, że kobieta nie tylko pracuje zawodowo, ale i prowadzi dom, jednak z coraz mniejszą chęcią dzieli ów dom z mężczyzną. Z roku na rok coraz mniej pań decyduje się na małżeństwo, a co piąta z oficjalnych par średnio po trzech latach się rozwodzi. Socjologowie twierdzą, że rozwodów będzie coraz więcej zaś coraz mniej będzie małżeństw. Co drugi osiemnastolatek deklaruje, że nie zamierza finalizować swego związku. Zdaniem socjologów wszystkiemu są winne kobiety – im bardziej uniezależniają się materialnie, tym mniej zależy im na własnych mężach.

Posłuchaj relacji korespondentki RMF FM z Barcelony, Ewy Wysockiej:

00:45