We Wrocławiu policja z Wydziału do Spraw Zwalczania Przestępczości Gospodarczej zatrzymała Dariusza S., który podawał się za prezydenta tego miasta.

Nie to jednak było głównym powodem zatrzymania. Oprócz kilkudziesięciu stempli, policjanci znaleźli w zajmowanych przez niego dwóch mieszkaniach – własnym i wynajmowanym - kilkadziesiąt stempli (w tym pieczątkę prezydenta miasta), fałszywe dokumenty na różne nazwiska oraz rozmaite druki in blanco. Poza dokumentami znaleziono około 800 pirackich płyt z muzyką, filmami i programami komputerowymi, sprzęt do ich produkcji oraz 20 gramów marihuany. O ile za płyty, warte ponad 40 tysięcy złotych groziłoby mu 5 lat więzienia, o tyle za znaleziony narkotyk wart około 650 złotych może zostać pozbawiony wolności nawet na 8 lat.

15:05