Dolar za 3,10 zł, a cena euro powyżej czterech złotych. Giełdowy indeks WIG20 traci ponad 1 procent. Od rana pogarsza się sytuacja na rynkach. Najnowsze prognozy są jednoznaczne: złoty dalej ma tracić na wartości, a zagraniczne waluty będą drożeć.

Tak twierdzą ekonomiści. Według analityka walutowego Elwira Świętochowskiego, granicą jest 4,10 zł za euro i 3,15 zł za dolara.

Sytuację starają się uspokoić niektórzy członkowie Rady Polityki Pieniężnej. Twierdzą, że przynajmniej na razie interwencje na rynku nie są konieczne. Sytuacja może się odwrócić dopiero wtedy, gdy Grecja zacznie wychodzić na prostą.

Na rynkach europejskich także spadki. Najmocniej tracą giełdy w Madrycie i Mediolanie.