Ponad dwadzieścia ekip wystartowało wczoraj w Morsku koło Zawiercia w konkurecji Zjazdu na byle czym. Dzieci i ich rodzice prześcigali się w pomysłach na śnieżny wehikuł.
Po sztucznie naśnieżanym stoku zjechały dwa specjalnie zbudowane na tę okazję czołgi, ślizgający dywan, motorówka, żaglowy katamaran i stodoła na płozach. Publiczność nagrodziła salwami braw królewnę zjeżdżającą na muszli klozetowej. Posłuchajcie też relacji Mariusza Smolarka.
Jury przyznało dwa pierwsze miejsca. Po pięćset złotych otrzymali: "Jeźdźcy" i "Zespół Creutzfelda - Jacoba".
Foto:Mariusz Smolarek, RMF Katowice
00:25