200 tysięcy ton zboża z kontyngentu bezcłowego trafi na rynku w przyszłym tygodniu - poinformował pełnomocnik do spraw usuwania skutków suszy, Mirosław Koźlakiewicz.

Rząd wprowadził kontyngent, aby zwiększyć podaż zbóż i obniżyć ich ceny. Wzrosły one drastycznie w wyniku spekulacji na duże straty w tegorocznych zbiorach, spowodowane majową suszą, przymrozkami i gradobiciem. Kożlakiewicz twierdzi, że sytuacja na rynku rolnym jest ustabilizowana, a wzrost cen nieuzasadniony.

Agencja Rynku Rolnego zapowiedziała, że w środę sprzeda ponownie 80 tysięcy ton zbóż, podobnie jak w zeszłym tygodniu, kiedy zwiększyła podaż z 50 tysięcy ton na poprzednich przetargach.