Rosja została dziś oficjalnie przyjęta do działającej w ramach ONZ Światowej Organizacji Handlu (WTO). Moskwa negocjowała swoje członkostwo najdłużej z wszystkich krajów, bo aż 18 lat. Dzisiaj stała się 156 członkiem tej organizacji. Dla Polski może się to wiązać z pewnymi korzyściami.

Rosja po wejściu w szeregi WTO obniży stopniowo cła na produkty rolne i przemysłowe (średnio będzie stosować stawki 7,8 proc.) oraz zwiększy swoje kwoty importowe. Będą to zmiany interesujące dla polskich firm, które eksportują na ten rynek. Inną korzyścią dla naszego kraju jest uzyskanie możliwości rozstrzygania sporów handlowych z Rosją właśnie poprzez WTO. Rosja będzie także musiała przestrzegać międzynarodowych reguł sanitarnych i fitosanitarnych. To oznacza, że nie będzie mogła już stosować politycznego embarga na polskie mięso czy warzywa. Każda taka próba zakończy się międzynarodowym arbitrażem i wysokimi karami.

Bruksela nie kryje zadowolenia z przyjęcia Rosji do WTO. To jest dobra wiadomość dla handlu między Europa a Rosją - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej. Rosja jest bowiem trzecim partnerem handlowym dla Unii Europejskiej, a UE pierwszym dla Rosji.

WTO na straży wolnego handlu

Światowa Organizacja Handlu działa w ramach ONZ od 1994 roku. Ma swoją siedzibę w Genewie. Do jej głównych zadań należy: jest liberalizacja międzynarodowego handlu dobrami i usługami, prowadzenie polityki inwestycyjnej wspierającej handel, rozstrzyganie sporów dotyczących wymiany handlowej oraz przestrzegania praw własności intelektualnej.