Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie wyraził zgody na przejęcie Energi przez Polską Grupę Energetyczną. Mimo nacisków ze strony premiera, szefowa UOKiK nie zgodziła się na tak wielką fuzję na polskim rynku energii. Teraz PGE ma zamiar przekonać sąd, że UOKiK popełnił błąd przy wydaniu decyzji.

Władze PGE twierdzą, że decyzja jest sprzeczna z rządową strategią rozwoju energii atomowej i, że sama fuzja nie spowoduje podwyżek cen prądu. Nie z naszej winy na żadnym etapie postępowania nie doszło do merytorycznego dialogu z urzędem, którego celem byłoby przedstawienie racji przemawiających za tą transakcją - mówi prezes PGE Tomasz Zadroga.

Spółka ma szanse, bo prawdopodobnie w sądzie powoła się na przepis mówiący, że można zezwolić na ograniczenie konkurencji, gdy jest to w gospodarczym interesie kraju.