Ministerstwo Gospodarki chce rozdać gminom w całym kraju 50 tysięcy energooszczędnych świetlówek - dowiedziała się "Gazeta Wyborcza". Koszt akcji "Czas na oszczędzanie energii" może przekroczyć oszczędności na prądzie - szacują urzędnicy.

Pismo w sprawie świetlówek z resortu Waldemara Pawlaka dotarło w ostatnich dniach do wszystkich urzędów wojewódzkich i już wzbudziło kontrowersje. Na razie bowiem nie wiadomo, w jaki sposób świetlówki zostaną rozdane.

Większość województw ma znacznie ponad 100 gmin. Skontaktowanie się ze wszystkimi i nakłonienie ich do wysłania człowieka po świetlówki musi potrwać. Brakuje też pieniędzy, aby je rozwozić po gminach.