Którędy powinny przebiegać gazowe linie tranzytowe tak by zapewnić bezpieczeństwo energetyczne całej Europy - zastanawiali się w Warszawie uczestnicy międzynarodowej konferencji "Gaz w Europie". Konferencję zorganizowało polskie ministerstwo gospodarki.

Bezpośrednim impulsem do zorganizowania tego projektu stały się różnice zdań dotyczące przebiegu drugiej nitki gazociągu jamalskiego. Rosjanie chcą żeby rurociąg przebiegał przez Polskę z pominięciem Ukrainy. Polska jako strategiczny partner Kijowa zabiega by gazociąg jej nie omijał. Czy można się spodziewać konkretnych decyzji dotyczących lokalizacji nowej nitki gazociągu z Rosji do Europy? Odpowiedzią na to pytanie jest w dużej mierze lista delegacji poszczególnych państw. Najwyższym przedstawicielem Rosji jest Olek Apoloński, zastępca dyrektora departamentu w ministerstwie energetyki. Nie ma więc ludzi mających podejmować decyzje w imieniu rosyjskich władz ani w imieniu Gazpromu więc z tego punktu widzenia będzie to raczej spotkanie służące wypracowaniu koncepcji niż podejmowaniu decyzji. Mówił o tym zresztą sam wicepremier Janusz Steihoff: "Zastanówmy się wspólnie jak minimalizować wydatki inwestycyjne związane z budową gazociągów tranzytowych. Jaka będzie ich lokalizacja. Jak możemy zapewnić bezpieczeństwo energetyczne wszystkich państw naszego regionu". Tak więc konferencja ma na celu ocieplenie stosunków między producentami gazu głównie Rosją i jego odbiorcami z Europy Środkowej i Zachodniej. Na konkrety będziemy musieli jeszcze poczekać.

foto RMF FM

00:25