Stanisław Kluza, były minister finansów, został szefem Komisji Nadzoru Finansowego. To jeden z ważniejszych wakatów z punktu widzenia rynków finansowych. Kluza będzie trzymał w rękach klucze do rynku ubezpieczeń, giełdowego i bankowego.

Zobacz również:

Powaga stanowiska jest tym większa, że Kluza będzie niemal nieodwoływalny, a jego kadencja będzie trwać aż pięć lat. Poprzednik Zyty Gilowskiej na stanowisku szefa resortu finansów wyrasta więc na najważniejszą osobę dla rynków finansowych.

Nominacja dla Kluzy nie jest zaskoczeniem dla rynku finansowego. Być może dlatego, że mówiło się o niej od jakiegoś czasu. Poza tym Stanisław Kluza ma o wiele lepsze notowania u finansistów niż pierwotnie typowany na szefa Komisji Cezary Mech.

Ja sądzę, że rynek finansowy, rynek kapitałowy pozytywnie przyjmie tą kandydaturę, chyba że ktoś chciałby tam wprowadzać jako zastępców osoby z klucza politycznego. To byłoby źle odebrane - twierdzi ekonomista Ryszard Petru. Zgodnie z ustawą, premier mianuje jeszcze czterech członków Komisji – bezpośrednio i pośrednio.