W Bieszczadach znowu atakują wilki. Nocą drapieżniki rozszarpały 9 owiec w jednej z największych bieszczadzkich owczarni w Lutowiskach.

Tylko w tym roku w tym właśnie gospodarstwie wilki zagryzły 26 owiec. Strata jest tym dotkliwsza, że zagryzione owce to młode matki, które jeszcze przez wiele lat mogłoby pracować w stadzie.

Za zgodą ministra ochrony środowiska w Bieszczadach już od ponad miesiąca trwa polowanie na 10 najbardziej niebezpiecznych wilków. Jednak na skutek ministerialnej decyzji, myśliwym nie wolno wchodzić do lasu – polować mogą jedynie w pobliżu miejsc wypasu owiec.

11:40