Wczoraj giełdy za oceanem nie pracowały ze względu na Dzień Marcina Luthera Kinga. Pomimo to Wall Street huczała od plotek, których obiektem był Steve Jobs. Legendarny szef Apple po raz kolejny zmuszony jest odejść na urlop zdrowotny. Mimo, że formalnie nadal pozostanie na fotelu prezesa, jego obowiązki przejmie Cook, który pełnił już te funkcje podczas poprzednich absencji Jobsa.

Zarówno Apple, jaki i inny technologiczny potentat - IBM, opublikuje po zakończeniu wtorkowej sesji wyniki finansowe. Z kolei przed sesją inwestorzy poznają kwartalne dane bankowego giganta Citigroup.

Na rynkach rejonu Pacyfiku wtorek przyniósł spokojne sesje, podczas których dominowały pozytywne nastroje. Największe wzrosty obserwowaliśmy na giełdzie w Sydney, główny australijski indeks zyskał na wartości 0,8 proc. i po raz kolejny minimalnie przekroczył kluczowy poziom 4800 punktów. Wzrosty napędzały przede wszystkim notowania papierów spółki wydobywającej rudę żelaza- Rio Tinto, która ogłosiła, że w czwartym kwartale produkcja osiągnęła najwyższy poziom w historii. Umiarkowane zwyżki miały miejsce w Szanghaju i Tokio, natomiast minimalną stratę odnotowała giełda w Hong Kongu.

W Europie przed południem kluczowe indeksy notowały wzrosty. Na największym plusie był parkiet w Londynie. FTSE 100 rósł o ponad 1 proc., a nad Tamizą po bardzo dobrych danych dotyczących sprzedaży w III kwartale minionego roku o ponad 4 proc. wystrzelił kurs spółki Burberry, słynnego detalicznego sprzedawcy dóbr luksusowych. Francuski CAC 40 zwyżkował o 0,8 proc, a niemiecki DAX o 0,9 proc. Tym samym indeks największych niemieckich spółek znajdował się najwyżej od ponad 2,5 roku.

Na całym kontynencie szczególnie dobrze radziły sobie papiery banków: w Londynie Lloyds zyskiwał blisko 2 proc., a Barclays, RBS i HSBC znajdowały się ok. 1,5 proc. nad kreską. O tyle samo rosły we Frankfurcie kursy Deutsche Bank i Commerzbank. W Paryżu o około 2 proc. drożały PNB Paribas, Societe Generale i Credit Agricole.

Przed 11.00 WIG20 zyskiwał 1,5 proc., a indeks szerokiego rynku znajdował się 1 proc. powyżej wczorajszego poziomu zamknięcia. W Warszawie podobnie jak na parkietach całej Europy najlepiej zachowywały się papiery banków- Pekao i PKO BP zyskiwały ponad 3 proc.

Sporządził:

Michał Fronc

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.