Sąd w Neapolu postanowił wystawić na licytację klejnoty i biżuterię oraz złote zegarki, skonfiskowane w ostatnich latach mafiosom z kamorry. W lutym pod młotek pójdą setki spośród tysięcy skatalogowanych precjozów.

Włoskie media donoszą, że pilnie strzeżone sejfy w podziemiach neapolitańskiego sądu pełne są najdroższej biżuterii, odebranej mafiosom i ich rodzinom. Po latach ich gromadzenia postanowiono znaleźć dla nich nabywców.

Część uzyskanych na aukcji pieniędzy zostanie przeznaczona na opłaty dla prywatnych firm, w których wymiar sprawiedliwości zdeponował część skonfiskowanego mafijnym klanom majątku - głównie samochody, motory i jachty. Opłaty za ich składowanie przekraczają milion euro rocznie.

Kilka pierwszych przedmiotów z biżuterii sprzedano na aukcji w grudniu zeszłego roku. Wpływy ze sprzedaży wyniosły jednak "zaledwie" 150 tysięcy euro. Sąd zdecydował więc wystawić na licytację prawdziwy skarbiec. Żeby zachęcić potencjalnych nabywców, pierwotna cena wywoławcza wielu klejnotów i zegarków została obniżona o 20 procent.

Licytację przeprowadzi prywatna firma w ścisłej współpracy z sądem w Neapolu.