Na mistrzostwach Europy nie ma łatwych rywali. Losowanie trzeba przyjąć z pokorą i skupić się przede wszystkim na sobie – pisał Zbigniew Boniek po losowaniu grup na mistrzostwa Europy 2020. Biało-czerwoni w przyszłorocznym turnieju wystąpią w grupie E - razem z Hiszpanią, Szwecją oraz drużyną ze ścieżki barażowej - Bośnią i Hercegowiną, Irlandią Północną, Słowacją lub Irlandią. Tego przeciwnika poznają dopiero w marcu, po zakończeniu turniejów barażowych.

Do marca nie będziemy wiedzieli, z kim zagramy w pierwszym meczu turnieju, nie jest to sytuacja łatwa. Może los znowu skojarzy nas z Irlandią Północną, z którą graliśmy na inaugurację Euro 2016 i wygraliśmy. Zobaczymy, będziemy przyglądać się wszystkim rywalom. Pewne jest, że później zmierzymy się z Hiszpanią i to na jej terenie, a więc zadanie nie będzie łatwe. Nie zamierzamy się jednak poddawać. Trzeci grupowy rywal, Szwecja, również jest bardzo wymagający. Nasza piłkarska przeszłość już pokazała, że z tymi rywalami nigdy nie grało nam się łatwo. Droga jest ciężka, ale jeśli chce się zrobić rzeczy wielkie, to trzeba pokonywać takie przeszkody. Jesteśmy przygotowani na wielką walkę - powiedział prezes federacji na stronie PZPN "Łączy nas piłka".

Polacy dwa mecze rozegrają w Dublinie (ze zwycięzcą barażu oraz Szwecją), a jeden w Bilbao - z Hiszpanią.

Teraz zaczynamy logistykę do turnieju. Zadowolona może być polska kolonia w Irlandii, bo to tam zagramy dwa mecze. Niewykluczone, że w tym kraju zrobimy również swoją bazę, pojedziemy tam obejrzeć wszystkie obiekty. PZPN zrobi wszystko, aby zapewnić drużynie narodowej jak najlepsze warunki do optymalnego przygotowania do mistrzostw  - zapewnił Boniek.

Hiszpańskie media: Uniknęliśmy “grupy śmierci"

Media w Hiszpanii, której jednym z rywali grupowych będzie Polska, komentując sobotnie losowanie piłkarskich mistrzostw Europy oceniają je jako korzystne dla swojej reprezentacji. Sporo uwagi poświęcają Robertowi Lewandowskiemu.

Hiszpańskie media wskazują, że może być on największym zagrożeniem dla ich reprezentacji. Komentują jego wysoką formę w obecnym sezonie, a część z nich wskazuje kapitana biało-czerwonych jako jednego z głównych kandydatów do nagród Złotego Buta i Złotej Piłki.

Grupę z Polską, Szwecją i jednym z uczestników baraży uważają za zdecydowanie łatwiejszą od np. "grupy śmierci", jak określa się powszechnie grupę F, w której znalazły się Francja, Niemcy i Portugalia.

Polacy w grupie z Hiszpanią i Szwecją

Polacy udział w przyszłorocznych mistrzostwach Europy zaczną od meczu 15 czerwca w Dublinie. Rozegrają go ze zwycięzcą tzw. ścieżki barażowej - Bośnią i Hercegowiną, Irlandią Północną, Słowacją lub Irlandią. Tego przeciwnika poznają dopiero w marcu.

Przyszłoroczne mistrzostwa Europy, które odbędą się w dniach 12 czerwca - 12 lipca, nie mają jednego czy dwóch gospodarzy. Odbędą się na 12 stadionach w 12 krajach. Władze futbolu na Starym Kontynencie chciały w ten sposób uczcić 60. rocznicę pierwszych mistrzostw Europy.