Trener piłkarskiej reprezentacji Kolumbii Jose Pekerman powiedział, że podopieczni Adama Nawałki tworzą jeden z najsilniejszych zespołów w Europie. „W meczu z Senegalem Polakom przytrafiło się kilka dziwnych rzeczy” – przyznał dzień przed meczem tych drużyn.

Trener piłkarskiej reprezentacji Kolumbii Jose Pekerman powiedział, że podopieczni Adama Nawałki tworzą jeden z najsilniejszych zespołów w Europie. „W meczu z Senegalem Polakom przytrafiło się kilka dziwnych rzeczy” – przyznał dzień przed meczem tych drużyn.
Selekcjoner reprezentacji Kolumbii Jose Pekerman podczas treningu przed meczem z Polską /DIEGO AZUBEL /PAP/EPA

W niedzielę reprezentacja Polski zmierzy się z Kolumbią w Kazaniu w drugim meczu w grupie H mistrzostw świata w Rosji. Oba zespoły przystąpią do tego spotkania po porażkach 1:2 - Polska z Senegalem, a Kolumbia z Japonią.

Po zakończeniu meczu z Japonią rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego spotkania. Mundial tak szybko się toczy, że nie ma kiedy oddychać. Mecz z Polską będzie na pewno bardzo trudny. Nie rozpoczęliśmy mundialu w najlepszym stylu, ale jesteśmy dobrze przygotowani emocjonalnie, mentalnie i fizycznie. Pracujemy nad tym, aby rozegrać jak najlepszy mecz. Chcemy być zrównoważeni, aby nie tracić goli. Zależy nam też na tym, aby zagrać wydajnie. Jeden gol może zrobić różnicę w tym meczu" - powiedział Pekerman na oficjalnej konferencji prasowej.

Kolumbijczycy przegrali z Japonią 1:2, ale od trzeciej minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Carlosa Sancheza.

Chcemy, aby zawodnicy byli w wysokiej formie i odzyskali wiarę w siebie. Wiemy, że możemy wygrać niedzielny mecz. Harmonia w zespole jest bardzo ważna. Będziemy chcieli atakować i narzucić swój styl gry. Nie możemy popełnić żadnego błędu. Wszyscy muszą grać odpowiedzialnie i odważnie - zadeklarował 68-letni argentyński szkoleniowiec.

Z powodu urazu mięśnia w meczu z Japonią nie grał od pierwszej minuty James Rodriguez.

Jest dla nas bardzo ważny. Świetnie sobie radzi, co udowodnił nie tylko na treningach. Mam nadzieję, że w niedzielę zagra na sto procent swoich możliwości. Dokonamy jeszcze jednej analizy poprzedniego meczu i na tej podstawie wybiorę podstawowy skład. Być może dokonam pewnych zmian. Wszyscy brali udział w treningach - dodał.

Argentyńczyk wysoko ocenia polską reprezentację.

To bardzo silna drużyna, co potwierdziła w sparingach. Polacy są dobrzy indywidualnie oraz jako zespół. Piłkarze są świetnie przygotowani fizycznie. Uważamy, że Polska ma za jeden z najlepszych zespołów w Europie. W meczu z Senegalem zdarzyło się kilka dziwnych rzeczy. Na przykład druga bramka strzelona została przez piłkarza, który niespodziewanie wszedł na boisko i wpłynęła na morale reprezentacji - podkreślił selekcjoner Kolumbii.

W sobotniej konferencji wziął udział również obrońca Santiago Arias.

Znamy swoje mocne strony i wiemy, co chcemy osiągnąć. Nasz cel jest prosty: chcemy wyjść z grupy. Żeby tak się stało, musimy pokonać Polskę. Jesteśmy bojowo nastawieni, nastroje w zespole są bardzo dobre, każdy w zespole wierzy w nasze zwycięstwo - zadeklarował zawodnik PSV Eindhoven.

Dodał, że kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski zostanie otoczony specjalną opieką.

Będziemy atakować i wykorzystamy wszystkie sposoby żeby pokonać Polskę. Oczywiście musimy pamiętać też o naszych rywalach. Trzeba pilnować Roberta Lewandowskiego, ale też innych zawodników, bo oni też są niebezpieczni - podkreślił Arias.

Początek meczu Polska - Kolumbia w meczu grupy H w Kazaniu o godz. 20 polskiego czasu.

(ag)