Od boiskowego pogromu rozpoczęła się rywalizacja o Puchar Świata! W meczu otwarcia mundialu, rozegranym na stadionie Łużniki w Moskwie, reprezentacja Rosji rozgromiła drużynę Arabii Saudyjskiej 5:0! Pojedynek, prowadzony przez argentyńskiego arbitra Nestora Pitanę, obserwowało z trybun ponad 78 tysięcy widzów.

Od boiskowego pogromu rozpoczęła się rywalizacja o Puchar Świata! W meczu otwarcia mundialu, rozegranym na stadionie Łużniki w Moskwie, reprezentacja Rosji rozgromiła drużynę Arabii Saudyjskiej 5:0! Pojedynek, prowadzony przez argentyńskiego arbitra Nestora Pitanę, obserwowało z trybun ponad 78 tysięcy widzów.
Mecz otwarcia mundialu Rosja - Arabia Saudyjska. Po lewej: Jurij Gazinski cieszy się ze zdobycia pierwszego gola (fot. YURI KOCHETKOV), po prawej: o piłkę walczą reprezentant gospodarzy Mario Fernandes of Russia i Saudyjczyk Salman Al-Faraj (fot. FELIPE TRUEBA)


Rosjanie ostatni mecz o stawkę rozegrali 24 czerwca 2017 roku, kiedy to rywalizowali w Pucharze Konfederacji. Od tego momentu w ośmiu sparingach odnieśli tylko jedno zwycięstwo: 7 października wygrali z Koreą Południową 4:2. Później przyszły trzy remisy i cztery porażki.

Nic dziwnego zatem, że przed meczem otwarcia mundialu nastroje wśród kibiców gospodarzy były raczej pesymistyczne - ale podopieczni selekcjonera Stanisława Czerczesowa, byłego trenera Legii Warszawa, spisali się powyżej oczekiwań.

Po pierwszych kilku minutach ostrożnej i wyrównanej gry na Łużnikach gospodarze zaczęli przejmować inicjatywę. Rozgrywali piłkę szybciej, a w 12. minucie zaskoczyli defensywę rywali: pierwszą bramkę turnieju zdobył wówczas uderzeniem głową Jurij Gazinski.

W 24. minucie Rosjanie stracili jedną ze swoich największych gwiazd: kontuzji, bez kontaktu z rywalem, doznał Alan Dzagojew i powolnym krokiem zszedł z boiska, trzymając się za tylną część uda.

Zastąpił go znany z występów m.in. w Realu Madryt i Villarrealu Denis Czeryszew, który rozruszał lewą stronę pomocy Sbornej. Niemal od razu po wejściu na plac gry przeprowadził groźny rajd, który zakończył się jednak blisko bramki stratą piłki.

W 43. minucie Czeryszew był już skuteczny. Wbiegł w pole karne, odebrał podanie od Romana Zobnina, markując strzał "położył" na murawie dwóch obrońców Arabii Saudyjskiej i mocnym uderzeniem nie dał żadnych szans bramkarzowi rywali.

Od tego momentu kontrola podopiecznych Czerczesowa nad spotkaniem była absolutna. Saudyjczycy przez cały mecz nie oddali ani jednego celnego strzału, natomiast gospodarze zdobywali kolejne bramki.

W 71. minucie na 3:0 podwyższył strzałem głową Artiom Dziuba, który na boisku pojawił się niewiele ponad minutę wcześniej.

Z kolei w pierwszej minucie doliczonego czasu gry efektownym - i skutecznym - strzałem zewnętrzną częścią lewej stopy popisał się Czeryszew, który zdobył tym samym swoją drugą tego wieczoru bramkę.

Trzy minuty później bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego wynik ustalił Aleksandr Gołowin.

Argentyński sędzia Nestor Pitana pozwolił jeszcze Saudyjczykom wznowić grę, ale po kilku sekundach odgwizdał koniec spotkania.

Grupa A:

Rosja - Arabia Saudyjska 5:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Jurij Gazinski (12-głową), 2:0 Denis Czeryszew (43), 3:0 Artiom Dziuba (71-głową), 4:0 Denis Czeryszew (90+1), 5:0 Aleksandr Gołowin (90+4-wolny).

Żółte kartki: Rosja: Aleksandr Gołowin. Arabia Saudyjska: Taiseer Al-Jassim.

Sędzia: Nestor Pitana (Argentyna).

Widzów: 78 011.

Rosja: Igor Akinfiejew - Mario Fernandes, Ilja Kutiepow, Siergiej Ignaszewicz, Jurij Żyrkow - Aleksandr Samiedow (64. Daler Kuzjajew), Jurij Gazinski, Alan Dzagojew (24. Denis Czeryszew), Roman Zobnin, Aleksandr Gołowin - Fiodor Smołow (70. Artiom Dziuba).

Arabia Saudyjska: Abdullah Al-Muaiouf - Muhammed Al-Burayk, Osama Hawsawi, Omar Othamn Hasawi, Yasser Al-Shahrani - Salem Al-Dawsari, Abdullah Otayf (64. Fahad Al-Muwallad), Salman Al-Faraj, Taiseer Al-Jassim, Yahia Al-Shehri (72. Hattan Bahebri) - Mohammed Al-Sahlawi (84. Muhannad Assiri).

Rosjanie rozgromili Saudyjczyków aż 5:0 i był to najbardziej jednostronny mecz otwarcia mundialu w historii! Poprzedni rekord należał do Brazylijczyków, którzy w 1950 roku w Rio de Janeiro pokonali Meksyk 4:0.

Drugi mecz grupy A, w którym zmierzą się ekipy Egiptu i Urugwaju, rozegrany zostanie w piątek: początek o godzinie 14:00 czasu polskiego.

Tego samego dnia rozpocznie się również rywalizacja w grupie B: Irańczycy spotkają się z Marokańczykami, a Hiszpanie z Portugalczykami.

Mundial 2018. Grupa A. Tabela:

DrużynaMeczeZwycięstwaRemisyPorażkiBramkiPkt
Urugwaj33005-09
Rosja32018-46
Arabia Saudyjska31022-73
Egipt30032-60

Mundial 2018. Grupa A: Terminarz i wyniki

DataGodzinaDrużynyMiejsceWynik
14 czerwca 201817:00Rosja - Arabia SaudyjskaMoskwa5:0
15 czerwca 201814:00Egipt - UrugwajJekaterynburg0:1
19 czerwca 201820:00Rosja - EgiptSt. Petersburg3:1
20 czerwca 201817:00Urugwaj - Arabia SaudyjskaRostów1:0
25 czerwca 201816:00Urugwaj - RosjaSamara3-0
25 czerwca 201816:00Arabia Saudyjska - EgiptWołgograd2-1

Mundial 2018: Sprawdź terminarz meczów! >>>>

Po meczu powiedzieli:

Juan Antonio Pizzi, trener Arabii Saudyjskiej:

"To był trudny mecz, który zakończył się wysoką i niespodziewaną porażką. Rosja zagrała świetnie, a my najwyraźniej nie jesteśmy w dobrej formie. Nie wydaje mi się, że rywale nas zaskoczyli. Nie przegraliśmy dlatego, że byli tak mocni, tylko dlatego, że my byliśmy tak słabi.

Musimy zmienić strategię. Trzeba zapomnieć o tym spotkaniu i myśleć o następnym. Mam wiarę w tych zawodników".

Stanisław Czerczesow, trener Rosji:

"Wczoraj byłem zrelaksowany i dzisiaj też jestem, bo znam swoich zawodników. Praca z nimi to przyjemność. Możemy być wdzięczni naszej drużynie, że spełniła cele i grała spokojnie mimo presji związanej z tym, że był to mecz otwarcia. Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku, ale oczekiwaliśmy takiego stylu gry.

Zwycięstwo w pierwszym meczu jest bardzo ważne, ale o niczym nie przesądza, turniej się jeszcze nie skończył. Spotkanie z Egiptem będzie już inne.

Co z Alanem Dzagojewem - tego jeszcze nie wiemy, ale takie kontuzje zwykle bywają poważne. Jutro przejdzie badania i będziemy wiedzieć więcej".

Ceremonia otwarcia mundialu: W roli głównej Robbie Williams!

Pierwszy gwizdek mundialu poprzedziła półgodzinna ceremonia otwarcia mistrzostw, którą - zgodnie z zapowiedziami - zdominowała muzyka. Na zakrywającą całe boisko ogromną płachtę, imitującą łaty futbolówki, wbiegli tancerze i tancerki oraz postaci przebrane fantazyjnie za latawce i ptaki.

Kluczową postacią uroczystości był brytyjski wokalista Robbie Williams, który na początek zaśpiewał "Let Me Entertain You" i "Feel".

Na scenie dołączyła do niego rosyjska sopranistka pochodzenia tatarskiego, związana obecnie z Operą Wiedeńską, Aida Garifullina: artyści wspólnie wykonali kolejny przebój Williamsa: "Angels". W tym czasie na murawę wniesiono flagi 32 państw, których reprezentacje rywalizować będą na mundialu.

Część artystyczną Robbie Williams zakończył innym swoim wielkim przebojem: "Rock DJ". Przy okazji dopuścił się skandalizującego gestu, który do czerwoności rozgrzał internautów na całym świecie...

Później na arenie pojawili się prezydent Rosji Władimir Putin i szef FIFA Gianni Infantino, którzy wygłosili krótkie przemówienia.

Od dzisiaj, przez miesiąc, futbol podbije Rosję, a z Rosji podbije cały świat. Cieszmy się największym piłkarskim świętem na Ziemi. Dziękuję prezydentowi Putinowi, dziękuję Moskwie. Spasibo Rossija - mówił Infantino.

A później wydarzyło się to, na co kibice futbolu na całym świecie czekali od miesięcy: argentyński sędzia Nestor Pitana odgwizdał rozpoczęcie meczu otwarcia mistrzostw!

(e, nm)