Z 10 do pięciu dni skrócono we Włoszech kwarantannę dla osób niezaszczepionych lub tych, które otrzymały drugą dawkę szczepionki na Covid-19 więcej niż cztery miesiące temu i miały ścisły kontakt z osobą zakażoną. Rozporządzenie w tej sprawie wydał resort zdrowia.

Nowe przepisy dotyczą osób, które nie mają objawów. Na ich mocy pięciodniową kwarantannę zakończy negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Osoby te muszą natomiast jeszcze przez pięć następnych dni nosić maseczkę FFP2.

Z kwarantanny po kontakcie z osobą z pozytywnym wynikiem testu zwolnieni są od stycznia wszyscy po trzech dawkach szczepionki.

W sobotę ministerstwo zdrowia Włoch poinformowało o dalszym spadku dobowej liczby zakażeń. W prawie 850 tys. testów zarejestrowano około 93 tys. przypadków infekcji. Także dzień wcześniej było ich poniżej 100 tys. W ciągu minionej doby zmarło 375 chorych na Covid-19.

Do 2,1 mln zmniejszyła się liczba osób obecnie zakażonych koronawirusem. Coraz mniej zainfekowanych trafia do szpitali.

Łącznie hospitalizowanych jest około 20 tys. chorych, w tym ponad 1,4 tys. na oddziałach intensywnej terapii.

Branża turystyczna wychodzi z kryzysu

Branża turystyczna na północy Włoch, oferująca usługi związane z zimowym wypoczynkiem, wychodzi z kryzysu sprzed roku, gdy w ogóle nie otwarto wyciągów i stoków. W najczęściej odwiedzanym przez Polaków Trydencie (Trentino) zauważa się, że przyjeżdżają oni przygotowani i szanują surowe włoskie przepisy antypandemiczne.

Tegoroczny sezon zimowy rozpoczęliśmy normalnie, jestem optymistą - powiedział szef wydziału ds. turystyki w zarządzie autonomicznej prowincji Trydent Roberto Failoni. Gwarantujemy absolutne bezpieczeństwo z punktu widzenia sanitarnego, co wynika z wręcz maniakalnej troski całego naszego systemu usług turystycznych - dodał.

Rok zamknięcia wystarczy. Nie możemy sobie pozwolić na więcej - zauważył przedstawiciel lokalnych władz. Jak poinformował, turyści wrócili, choć nadal jest ich mniej niż w sezonie zimowym przed pandemią.

Polscy turyści kochają Trentino i są dla nas bardzo ważni, bo Polska jest dla nas drugim rynkiem po włoskim- zaznaczył Roberto Failoni.

Zwrócił uwagę na to, że turyści przyjeżdżający z Polski, przede wszystkim na narty, przestrzegają przepisów wprowadzonych przez włoski rząd, zwłaszcza tych dotyczących wymogu posiadania przepustki Covid-19 w hotelach, lokalach gastronomicznych, środkach transportu, na stokach.

Kilka dni temu byłem w stacji narciarskiej i obserwowałem polskich turystów. Widziałem, że przyjechali w obowiązkowych maseczkach FFP2, byli bardzo uważni. Polacy respektują wszystkie reguły. Przyjeżdżają poinformowani i przygotowani, świadomi wymogów - zaznaczył.