18 osób usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy i oszustwa. Podejrzani podszywali się pod pracowników działu bezpieczeństwa jednego z polskich banków i pod pretekstem ochrony oszczędności wyłudzili pieniądze od klientki. Pokrzywdzona straciła ponad 100 tys. złotych.

Przestępcy wykorzystywali technikę tzw. spoofingu, czyli podszywania się pod rzeczywisty numer banku, co uwiarygadniało całą sytuację. Podejrzanych namierzyli funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości w Olsztynie.

Śledczy ustalili, że do pokrzywdzonej zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banków i mówił, że jej pieniądze na rachunku bankowym są zagrożone i trzeba je wpłacić na "rachunek techniczny". Oszuści podali pokrzywdzonej kody BLIK, które służyły do wpłat na kolejne konta.

Kobieta była przekonana, że rozmawia z bankowcem i wykonywała wszystkie polecenia.

Po intensywnej pracy analitycznej, funkcjonariusze CBZC w Olsztynie ustalili tożsamość sprawców, a zgromadzone dowody pozwoliły na przedstawienie zarzutów karnych 18 osobom, które odpowiedzą za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy i oszustwa. Czterech  podejrzanych zostało tymczasowo aresztowanych.

Zabezpieczono pieniądze, urządzenia mobilne i komputery. Sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania.

Opracowanie: