To kwestia tygodni - tyle właśnie czasu zajmie Stanom Zjednoczonym osądzenie czy Irak podporządkowuje się rezolucjom ONZ - mówi amerykański sekretarz stanu Colin Powell. Nadal widzę szanse na pokój, ale nie doprowadzimy do niego bez wywierania stałej presji na Irak - dodaje Powell.

Amerykański sekretarz stanu udzielił wywiadu w kilka godzin po raporcie międzynarodowych inspektorów rozbrojeniowych, którzy na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ dokonali oceny dotychczasowych kontroli. I znowu dały o sobie znać stare podziały dotyczące kwestii Iraku. Francja, Chiny i Rosja opowiadają się za dalszymi inspekcjami rozbrojeniowymi w państwie Saddama Husjana, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania ostrzegają, że Bagdad gra na zwłokę i wzywają do stanowczych działań.

Nie znaleźliśmy tam broni masowego rażenia, ale reżim Saddama Husajna nie rozliczył się z posiadanego w przeszłości uzbrojenia - stwierdzili Blix i Baradei w swoich raportach.

CO POWIEDZIELI INSPEKTORZY W RB ONZ?

Eksperci uważają, że w raportach przedstawionych wczoraj przez inspektorów każdy znajdzie coś dla siebie. Blix i Baradei dali do ręki argumenty zarówno zwolennikom kontynuowania inspekcji, jak i tym, którzy opowiadają się za użyciem siły, czyli przede wszystkim Stanom Zjednoczonym.

Świat nie zyskał żadnej pewności, że Saddam Husajn się rozbroił. Wręcz przeciwnie - uważa rzecznik Białego Domu Ari Fleischer. Natomiast Francja, Rosja i Chiny w raporcie inspektorów widzą argumenty na rzecz dalszych inspekcji, a użycie siły wobec Iraku uważają za nieuzasadnione.

Jak zauważają obserwatorzy, inspektorzy starali się podkreślić formalną, proceduralną współpracę Iraku z inspektorami, ale nie powiedzieli, czy ich zdaniem Bagdad ma zamiar ujawnić swoje arsenały i się rozbroić.

A CO MÓWI IRAK?

Wśród stałych członków Rady Bezpieczeństwa, nic się nie zmieniło w kwestii postępowania z Irakiem. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania uważają, że Irak zwodzi społeczność międzynarodową, nie wykazuje woli pełnego zastosowania się do żądań Narodów Zjednoczonych, więc czas już zagrozić mu użyciem siły.

Czego inspektorzy żądają od Iraku? I co on na to?

Tuż przed rozpoczęciem obrad Rady Bezpieczeństwa Saddam Husjan wydał dekret zakazujący produkcji i sprowadzania do Iraku broni masowego rażenia. Czy to mu pomoże? Amerykanie raczej nie zamierzają rezygnować z wojny, co potwierdza przemówienie prezydenta Stanów Zjednoczonych, w którym zaznaczył, że rozbrojenie Iraku jest tak samo ważne, jak rozbicie al-Qaedy.

Komentarze na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ po wygłoszeniu raportów inspektorów:

Francja: Inspekcje przynoszą rezultaty

Chiny: Trzeba zapobiec wojnie

Wielka Brytania: Pomóżmy dyplomacji siłą

USA: Nie dajmy się zwieść

Rosja: Irakijczycy współpracują, kontynuujmy inspekcje

Posłuchaj też relacji korespondenta RMF w Waszyngtonie, Grzegorza Jasińskiego:

Foto: Archiwum RMF

10:10