Dereń kanadyjski to najszybsza roślina na Ziemi. I nie chodzi wcale o szybkość wzrostu. Dereń jest rekordzistą w zupełnie innej kategorii. Amerykańscy naukowcy nazwali tę niepozorną bylinę katapultą.
Dereń do perfekcji opanował sztukę wystrzeliwania pyłku, i to z niewiarygodną prędkością. A wszystko po to, by efektywnie się rozmnażać – pisze tygodnik "Nature". Roślina wije się po ziemi, więc jest to dla niej jedyna szansa skorzystania z dobroczynnego pośrednictwa wiatru.
Przyspieszenie, z jakim dereń kanadyjski potrafi wystrzelić pyłek, to 2500 wielokrotności przyspieszenia ziemskiego. Pyłek doznaje przeciążenia około ośmiuset razy większego niż astronauci w locie na Księżyc. Cała operacja otwarcia kwiatu i wyrzucenia pyłku trwa zaledwie pół milisekundy.
