Barszcz Sosnowskiego to bardzo niebezpieczna roślina. Latem staje się szczególnie groźna – zawiera bowiem substancje wywołujące uczulenie na promienie słoneczne. Barszcz rośnie w wielu regionach Polski. W ostatnich dniach poparzyło się nią kilkoro dzieci w Bieszczadach.

Barszcz Sosnowskiego zawiera furano-kumaryny, związki powodujące uczulenie na promienie słoneczne, które objawia się głębokim poparzeniem skóry.

W Częstochowie rozpoczęto walkę z tą niechcianą rośliną. Na terenie miasta znajduje się około 80 miejsc, gdzie występuje barszcz - wszystkie zostały wcześniej odpowiednio oznakowane.

Rośliny nie można zniszczyć tradycyjnymi metodami - poprzez wyrywanie czy wypalanie ogniem. Roślina rok rocznie odrośnie w tym samym miejscu. Zielsko postanowiono zniszczyć specjalnym środkiem chemicznym do usuwania chwastów. Czynność prawdopodobnie będzie powtarzana co kilka lat, gdyż usunięcie rośliny jest bardzo trudne.

Pierwszy oprysk już się rozpoczął, w wielu miejscach widać pożółkłe i brązowe liście, co oznacza, że środek działa.