Skandal i prowokacja nie powinny być kryterium doboru dzieł i wystaw - oświadczył w poniedziałek minister Kazimierz M. Ujazdowski w związku z eksponowaną w warszawskiej galerii Zachęta nową - jubileuszową - wystawą.

Oświadczenie ministra Ujazdowskiego dotyczy otwartej w ubiegły piątek ekspozycji z okazji 100-lecia Zachęty. Znalazła się na niej m.in. rzeźba Maurizio Cattelana, przedstawiająca Jana Pawła II, przygniecionego meteorytem. "Smuci mnie to, że taką właśnie ekspozycją postanowiono uczcić jubileusz stulecia Zachęty. Nie chciałbym jednak, by cały problem sprowadził się do kwestii jednej tylko wystawy" - napisał minister. "Idzie o sprawę znacznie poważniejszą - o wizję działalności tej szczególnej galerii. Sądzę, że w galerii narodowej skandal i prowokacja nie powinny być kryterium doboru dzieł i wystaw" - stwierdził Ujazdowski.

W listopadzie eksponowano w Zachęcie kontrowersyjną wystawę "Naziści" Piotra Uklańskiego. Sprowokowała ona aktora Daniela Olbrychskiego do zniszczenia szablą części eksponatów. Ze względu na falę krytyki i protestów minister Ujazdowski postanowił zawiesić wystawę do momentu opatrzenia jej stosownym komentarzem. W efekcie tej decyzji Uklański zamknął ekspozycję. Dodajmy, że galeria Zachęta jest jedną z 32 instytucji kulturalnych bezpośrednio podległych Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

00:25