W Teatrze Polonia w Warszawie trwają próby przed premierą spektaklu "Pojedynek - zabawa w detektywa". Jan Peszek pojawia się w roli kabotyńskiego literata - milionera zdradzanego przez młodą żonę. A Błażej Peszek, który jest jednocześnie reżyserem przedstawienia, kreuje postać jej kochanka, wpadającego w pułapkę zastawioną przez zazdrosnego pisarza poczytnych kryminałów.

Pisarz Andrew Wyke zaprasza do swojego domu aktora, Milo Tindla. Przyjacielskie z pozoru spotkanie zmienia się w makabryczną grę, którą panowie toczą między sobą. Ponieważ ta gra nie ma reguł, wszystko jest możliwe. Widz i policja prowadząca śledztwo wpadają w sieć pułapek, zastawionych przez parę wyrafinowanych graczy.

To jest fantastycznie, błyskotliwie napisana historia - mówi RMF FM Jan Peszek. Gęsta, niedługa, sterylna, bezbłędna. Prawie nie ma tu monologów. Dialog jest jak ping-pong, kwestie są jak krótkie uderzenie rakietką w piłkę i to było trudne, żeby tę lawinę tekstu przyswoić. Ale uparliśmy się z Błażejem, że będziemy absolutnie wierni tekstowi - dodaje aktor.

Spektakl jest nową adaptacją sztuki "Detektyw" Anthonego Shaffera z 1971 roku. Tekst ten był dwukrotnie ekranizowany, w 1972 roku przez Josepha L. Mankiewicza, z Laurencem Olivierem i Michaelem Cainem w rolach głównych. A potem w 2006 roku w adaptacji Harolda Pintera, wyreżyserowanej przez Kennetha Branagha, z Judem Law i ponownie Michaelem Cainem. Premiera  w Teatrze Polonia w Warszawie odbędzie się 14 listopada.