​W strefie czarnobylskiej na północy Ukrainy żyje stado zdziczałych krów. Zwierzęta zostały bez opieki po śmierci ich gospodarzy. Mieszkali oni w objętym zakazem osiedlania się obszarze wokół elektrowni jądrowej.

Zdziczałe krowy zaobserwowano w pobliżu wsi Łubianka - informuje Czarnobylski Radiacyjno-Ekologiczny Rezerwat Biosfery. 

Stado pojawiło się w rezerwacie po śmierci ich gospodarzy, którzy mieszkali w Łubiance nielegalnie.

Jak zapewniono, zwierzęta są w dobrym stanie i dobrze radzą sobie ze śnieżną i mroźną zimą. 

Stado chroni młode, a cielęta są dobrze zaadaptowane do zimna. Krowy zaczęły zachowywać się tak jak ich przodkowie, czyli żyjące dawniej na tym terenie tury.

Cytat

To nie pierwszy taki przypadek na tym terenie. Po katastrofie przez prawie rok stado zdziczałego bydła żyło koło byłej wsi Czystohałiwka
- napisał Czarnobylski Radiacyjno-Ekologiczny Rezerwat Biosfery

Rezerwat opublikował też zdjęcia zwierząt w zimowej aurze. 

Mieszkańców Łubianki, tak jak innych ludzi zamieszkujących okolice Czarnobyla, przymusowo wysiedlono po awarii w elektrowni jądrowej w 1986 roku. 

Są jednak osoby, które powróciły do swoich domów i mieszkają tam do dziś.